Przejdź do głównej zawartości

Coś nowego, coś starego...

Dziś był nieco zwariowany dzień, miało być całkiem inaczej, niż wyszło. A wyszło jak zwykle.
Na tę intencję wrzucam fotki kolczyków, które powstały już jakiś czas temu, ale jeszcze się nimi nie chwaliłam. Bo zamierzam się tu chwalić nie tylko skórkowymi wyrobami.
Nazwałam je "Z baśni tysiąca i jednej nocy", bo wyglądają jakby miały ze sto lat :)

Baza w kolorze starego złota, takież monetki i czerwone szklane crackle.

Baza w kolorze starego złota, monetki i żółciutkie crackle.

A tu ta jedna noc, baza i monetki w kolorze starego złota.

Wszystkie fantastycznie podzwaniają w uszach :)


A na deser jesienna kolekcja liści, które opadając z drzew nabierają niespotykanych kolorów i wskakują w uszka :)

Duży liść w kolorze ciemny nikiel z czarno-żółtymi cracklami.

Cekinkowe listki srebrne z połyskiem mulikolor, z czarno-białymi cracklami.

I cała kolekcja cekinkowych listków w 4 kolorach plus multikolor.
Pięknie mienią się w promieniach jesiennego słońca i są leciutkie, jak to liście :)


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Przemeblowanie treści ;)

Dopracowuję jeszcze tego bloga i uczę się co i jak na nim śmiga. Trochę treści poprzemieszczałam, bo tak było trochę bez sensu ;) Teraz nieco historii... Wszystko, co wyszło spod mojej ręki zrobione ze skóry naturalnej. Zwykle na zamówienie lub użytek własny. Podobają Ci się jakieś przedmioty? Masz własny pomysł? Zapraszam, wykonuję różne projekty na zamówienia :) Zdjęcia nie są najwyższej jakości, chociaż robione lustrzanką. Najprawdopodobniej nie umiem się obchodzić z tym aparatem :)  Drobiazgi.  Brelok zrobiony na zamówienie dla koleżanki, z jej ulubioną ksywką. Skóra juchtowa 2mm, klejony dwustronny, wymiary: 35mmx100mmx4mm. Kolor "kasztan", wykończenie wosk do skóry na bazie wosku pszczelego. Kolejny brelok, tym razem mój własny osobisty. Wykonanie i wykończenie jak wyżej, wymiary jedynie nieco inne: 100mmx45mmx4.   Z jednej strony ulubiony nick... ...z drugiej motyw florystyczny :) Różnice w kolorze wynikają z innego oświetlenia. B

Krem Waniliowy...

...braciszek Czekoladowej Pokusy. Jasny sardonyks w oprawie kremowych Toho i perełek w kilku odcieniach: Tył podszyty szarą dwoiną.

Leather&Toho

Taki nowy pomysł w głowie się gdzieś pojawił, w trakcie wielu innych pożytecznych (lub też i nie), czynności. Co by było, jakby tak skórę połączyć z koralikami? A taki wyszedł mi efekt: Kolory niezbyt wiernie oddane, ale cóż, jak się nie ma co się lubi, to się "rzeźbi" zdjęcia z tego, co się ma :D Pomysł przeszedł pozytywnie fazę realizacji i został włączony do asortymentu. teraz tylko potrzebne natchnienie, żeby dorobić inne "wariaty" kolorystyczne ;)