Obiecałam sobie i Wam codziennie "posta". A tymczasem zaczynam przerwy robić. Drobne zawirowania życiowo-zawodowe. Ale nie obijam się, w produkcji kolejny portfelik na zamówienie, jeśli się jutro wyrobię, to wstawię fotki. A na razie tylko fotka wariacji na temat ćwiekowej opaski do włosów: Niestety klej na gorąco nie za bardzo zdał egzamin i kilka ćwieczków odpadło. Muszę wymyśleć inny sposób zamocowania :)
Nobody promised it would be easy. And it is not.