Jak na razie powstały dwa. Prosto i przyjemnie się je robi. Nawet nawlekanie koralików jakoś tak dobrze mi idzie :)
Czarne matowe koraliki z dodatkiem zmrożonego szkła na czarnym kordonku.
Dwie wielkości granatowych szklanych koralików na nici do skóry.
Jakby co, również są dostępne na Allegro ;)
W planach kolejne w innych kolorach i fasonach.
Fajne są, te czarne z tym zmrożonym to był świetny wybór kolorów! :D Sama się przymierzam do połączenia szydła z koralikiem, ale póki co wciąż u mnie albo jedno albo drugie ;)
OdpowiedzUsuńMyszy
Spróbuj, to nie takie straszne, jak się wydaje :)
UsuńPiękne te naszyjniki, szczególnie kolor tego drugiego jest cudowny...Prawdopodobnie pracochłonne, ale opłacało się;-)
OdpowiedzUsuńNajdłużej schodzi na nawlekaniu koralików, potem to już czysta przyjemność :)
Usuń