Jak w tytule. Kilka wariacji na temat tego, co na szyi ze skóry nosić można:
Szklany kaboszon z malowanym przez mnię spodem w "nowej skórze":
Sardonyksowa fasetowana łza jako element ozdobny skórzanego "kła":
Na koniec pomysł mojego Lubego. Stwierdził, że kilka osób już go pytało o krzyżyk ze skóry, to mogłabym taki zrobić. To efekt pierwszego podejścia:
Jutro wisiorów ciąg dalszy.
Spokojnej nocy i kolorowych snów!
Komentarze
Prześlij komentarz
Zapraszam do wymiany zdań, każda rozmowa czegoś uczy :)